Każda kobieta marzy o pięknej sylwetce i gładkiej, napiętej skórze. Dzięki mezoterapii można między innymi z powodzeniem podjąć leczenie rozstępów. Te stosunkowo małe ślady potrafią być dużym problemem i wizualnie bardzo psują wygląd skóry. Szczególnie jeśli lubimy spędzać czas nad wodą, na basenie, w saunie, rozebranie się lub założenie bikini budzi prawdziwy dyskomfort. Zabiegi usuwające lub minimalizujące rozstępy są sposobem na pokonanie kompleksów. Ułatwiają akceptację siebie i dobre samopoczucie we własnej skórze, a to tak naprawdę mój najważniejszy cel. By Klientki znów polubiły i doceniły własne ciało. Mezotarpia igłowa świetnie się sprawdza nie tylko w usuwaniu i kamuflowaniu rozstępów. Podobnie wygląda kwestia blizn. Mezoterapia pozwala na skuteczne usuwanie blizn, nawet tych przerośniętych. Składniki używane podczas mikro wstrzyknięć są tak skomponowane, by komórki skóry w tych newralgicznych miejscach pobudzać i stymulować do produkcji elastyny i kolagenu, co wizualnie daje fantastyczne efekty. Poprawia się również mikrokrążenie, zatem i odżywienie skóry. Gwarantuję, że będziecie mile zaskoczone rezultatem, nawet jeśli blizny nie są świeże i nowe, czasem nawet przerośnięte.
Kolejną zaletą zabiegu, jakim jest mezoterapia, jest wyjątkowa skuteczność w walce z pomarańczową skórką. A każda z Klientek wie, jak trudno zwalczyć cellulit. Nierównomiernie rozłożona tkanka tłuszczowa powoduje nieestetyczne wgłębienia, a z tym problem zmagają się nawet bardzo szczupłe osoby! Dodatek we wstrzykiwanym koktajlu L-karnityny, czy kofeiny usprawnia metabolizm komórek skóry, niesamowicie poprawiając napięcie i strukturę tkanek, co ją wygładza w problematycznych partiach ciała: na udach, brzuchu i pośladkach. Efekt zdumiewający, zapewniam!