Kwas hialuronowy to polisacharyd fizjologicznie neutralny i obojętny dla organizmu, bo występujący w jego tkankach, także w skórze. Jego główną cechą, a tym samy zaletą jest zdolność wiązania ogromnych ilości wody. To decyduje o właściwym poziomie nawilżenia , a dobrze odżywione tkanki zaś dają gładką, jędrną skórę. Niestety ilość naturalnego kwasu hialuronowego maleje z każdym rokiem, a pozbawiona go skóra jest odwodniona, matowa, wiotka i przesuszona. Gorsza kondycja to skóry to oczywiście przyczyna powstawania zmarszczek. Dlatego zachęcam do korzystania z dobrodziejstw, jakie niesie medycyna estetyczna. Zabiegi, w których aplikuję kwas hialuronowy poprawiają napięcie, ujędrnienie i nawilżenie skóry, tam gdzie potrzebuje ona tego najbardziej. To nie tylko powiększanie ust, które jest naturalnym skojarzeniem gdy chodzi o kwas hialuronowy, ale służy on także do wypełnienia ubytków tam, gdzie konieczne jest usuwanie zmarszczek. A tych akurat na naszej twarzy może pojawić się sporo, zwłaszcza u osób o bogatej mimice. Kwas hialuronowy to zatem sposób na zmarszczki wokół ust. Dodam, że te pojawiające się między brwiami, a dające wizerunek osoby surowej i niezadowolonej, czy popularnie nazywane „kurze łapki” w kącikach oczu, to zmarszczki, z którymi doskonale radzi sobie botoks, czy mezobotoks. Dają możliwość skorygowania zmarszczki pojawiającej się nad jedną z brwi, gdy Klientka ma w zwyczaju unosić ją w zdziwieniu, tak jak poziomych, równoległych zmarszczek z czoła. Generalnie na partie twarzy powyżej oka stosuje się botoks, a poniżej kwas hialuronowy. Ten specyfik pozwala na wygładzenie okolicy ust (powiększanie można wykonać równocześnie), wypełnienie bruzd nosowo-wargowych, zmarszczek śmiechowych, marionetki, czy tych, które pojawiają się na naszej szyi. Zresztą same wargi, o których już wspomniałam, poddajemy działaniu kwasu hialuronowego nie tylko wtedy, gdy chodzi o powiększanie ust, ale także wtedy, kiedy chcemy poprawić ich wygląd. Nawilżyć, odżywić, wygładzić.
Kwas hialuronowy jest podawany w formie mikroiniekcji (więcej o tym można zleźć w opisie zabiegów pod hasłem „Mezoterapia”). Na miejsce, które ma zostać poddane zabiegowi, na kilka minut przed podaniem preparatu, aplikuje się znieczulający krem. Igły stosowane w tego typu zabiegach są bardzo cienkie, co minimalizuje ból i nieprzyjemne doznania. Postać żelowa kwasu hialuronowego pozwala na doskonałe efekty, bo jest niezwykle plastyczny i umożliwia równomiernie rozłożenie się specyfiku, to pozwala na przykład na perfekcyjne modelowanie i powiększanie ust. Jak już wspomniałam, kwas hialuronowy ma właściwości wiążące wodę, więc wstrzyknięta porcja podwaja swoją objętość i stąd efekt napięcia i uzupełnienia w newralgicznych miejscach. Kolejny raz przychodzące na myśl powiększanie ust jest właściwym skojarzeniem, bo dobrze obrazuje ten zabieg. Ale w ten sam sposób kwas hialuronowy działa na okolice oczu, czy skórę szyi. Warto dodać, że taki zabieg trwa niedługo, bo zaledwie kwadrans, maksymalnie trzy i nie wyłącza Klientki z normalnego funkcjonowania.